Dołącz

31 lipca 2016

Wolontariusz

10 godzin później

Chodźmy na plażę i odpocznijmy! – tylko ta jedna myśl płonęła w naszych zmęczonych głowach. Ciepły piasek i morska bryza wydawały się być spełnieniem wszelkich marzeń, tym bardziej uradował nas moment, gdy chłodne powietrze pełne jodu wypełniło nasze płuca. Stało się! Długo wyczekiwany wyjazd szkoleniowo-integracyjny stał się faktem.

– Plaża, jasne. Jak tylko uporządkujecie całe obozowisko. Wiecie, tak by było tu jak w domu – powiedziała Kasia, z dumą prezentując dziurawy, wojskowy namiot (podobno kuchnię), budkę z dykty (podobno łazienkę) oraz coś, co chyba było namiotem (podobno salę szkoleniową. Podobno, bo sale zazwyczaj mają ściany. Ta nie miała).

IMG_1633

10 godzin później ścian co prawda wciąż nie było, za to szkolenie w naszej sali faktycznie miało miejsce. Najwyraźniej zasięg nie jest niezbędny, by stać się social media ninja, a 6 uczestników wystarczy, by zagrać w „1 z 10”. A na pewno – by znacznie lepiej się poznać, a nawet trochę polubić 🙂

Mamy jeszcze kilka planów na wieczór, ale czy dojdą do skutku – jak dobrze wiemy – ŻYCIE ZWERYFIKUJE.

IMG_1637

Jeśli jesteście ciekawi, co wydarzy się w kolejnych dniach, czy namiot kuchenny nie przemoknie, a w sali szkoleniowej pojawią się ściany – koniecznie śledźcie naszego bloga!

Dominika, Gabrysia, Kinga, Mateusz, Paweł i Filip.

IMG_1638

IMG_1639

IMG_1636