23 lipca 2010
17-go lipca ruszył drugi turnus obozu szkoleniowo-integracyjnego Lubiatowo 2010. W sobotę 24 lipca wielki finał – piknik integracyjny.
Zapraszamy osoby niepełnosprawne, mieszkańców gminy Choczewo i wczasowiczów na piknik integracyjny, który odbędzie się w najbliższą sobotę tj. 24 lipca w godz. 11-16 na terenie dawnej bazy wojsk rakietowych w Lubiatowie. W programie m.in. jazda konna, spotkanie z dogoterapeutą, konkursy z nagrodami i pokazy artystyczne. To już drugie spotkanie integracyjne, zorganizowane w Lubiatowie przez naszych wolontariuszy w czasie mijającego miesiąca. Na udział w tym wydarzeniu warto znaleźć czas!
A jak naszym wolontariuszom upłynął miniony tydzień? Jak na porządny obóz szkoleniowy przystało zaczęło się od… szkolenia. W niedzielę rano wolontariusze zajęli się organizowaniem obozu i poznawaniem terenu, oraz pozostałych członków „zielonej ekipy”. Po obiedzie w Lubiatowie zrobiło się jeszcze bardziej „zielono”, ponieważ do obozu Biura Młodych dołączyli przedstawiciele Fundacji Greenpeace. Finałem spotkania była gra terenowa zorganizowana przez Greenpeace na terenie Lubiatowa. Wolontariusze spotkali m.in.: rannego żołnierza, syrenki, które uciekły Neptunowi i pustelnika, który próbował nawiązać kontakt z UFO. W poniedziałek dwóch ratowników: Wojtek i Rafał, przygotowało kurs pierwszej pomocy. Wśród instruktażowych czynności ratowniczych znalazły się też nowatorskie propozycje m.in. testowanie deski ratowniczej na falach polskiego morza. Wieczorem wolontariusze odnaleźli nową, „krótszą” drogę nad morze (nie mała w tym zasługa niedzielnej gry terenowej). We wtorek do ekipy „Mimo Wszystko” dołączyła Pani Małgosia, która poprowadziła szkolenie wdrażające wolontariuszy w świat osób niepełnosprawnych. Popołudnie upłynęło na budowaniu ławki i komponowaniu obozowej piosenki. Środa minęła pod znakiem fundraisingu. Michał Serwiński, szef działu fundraisingu Fundacji „Mimo Wszystko” poprowadził szkolenie, dzięki któremu wolontariusze mogli się dowiedzieć, że pozyskiwanie środków na rzecz osób niepełnosprawnych to nie tylko praca, ale przede wszystkim niezwykła przygoda której owoce odmieniają czyjeś życie. Było wspólne budowanie bunkrów i sortownic do złota, które miały pełniej zobrazować mechanizm według, którego działa fundraising. Po południu zaczęło się wielkie przygotowanie do sobotniej imprezy integracyjnej. Nie lada wyczynem okazało się tworzenie listy zakupów. Po pierwszym podejściu znalazły się na niej: jedno jabłko, gruszka, dwie morele i trzy parówki 🙂 Na szczęście uległa ona pewnym modyfikacjom, dzięki czemu – mamy nadzieję – wszyscy najedzą się do syta. Serdecznie zapraszamy! |