19 stycznia 2009
Wolontariusz to człowiek, który pomaga innym bezinteresownie. Ale to również człowiek, który widzi więcej niż inni… Nasz wolontariusz – Przemek, potwierdził tą sentencję w 100 procentach.
Zbliżało się Boże Narodzenie. Część naszych wolontariuszy pomagała Stowarzyszeniu „Wiosna” w akcji „Szlachetna Paczka”. Przemek Ślusarczyk ze swoim kolegą Tomkiem pomagali rozwozić paczki do potrzebujących rodzin. Trafili na obrzeża Krakowa. – Uboga chata, zamiast podłogi klepisko, na środku niewielkiej kuchni stał piecyk „koza”, który był jedynym źródłem ciepła w domu – wspomina Przemek. – W środku była trzyosobowa rodzina: ojciec, matka i dziewczynka. Wszyscy zmagają się z jakimiś chorobami. Żyją w biedzie. Nie mają nawet bieżącej wody. Przyjęli paczkę z radością. Mężczyzna opowiedział nam, że mają niewiele węgla. Nie starczy im na całą zimę. Zresztą innych braków też było sporo… |