23 marca 2016
Karolina Cząstka i Mateusz Nowak, nasi Wolontariusze, wyjechali do Watykanu w dniach 17-22 marca, skąd przywieźli gałązki oliwne pobłogosławione przez Ojca świętego w Niedzielę Palmową.
Organizatorem tej akcji było Stowarzyszenie Wolontariat św. Eliasza, impulsem do jej zorganizowania stały się Światowe Dni Młodzieży oraz Rok Miłosierdzia, a hasłem przewodnim: Przebaczenie + Pojednanie = Miłosierdzie. W podróży tej, wiodącej przez Asyż i Monte Cassino, uczestniczyło 25 wolontariuszy z różnych organizacji: Stowarzyszenia Wolontariat św. Eliasza, Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, Caritas Archidiecezji Krakowskiej, Hospicjum św. Łazarza w Krakowie, Stowarzyszenia Wiosna i Szlachetnej Paczki, Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu”, Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”, Wspólnoty „Chrystus w Starym Mieście”, a także harcerze.
Nasi Wolontariusze podzieli się wrażeniami z tego wyjazdu. Karolina: W czwartkowe popołudnie wyruszyliśmy do Rzymu, by przywieźć gałązki oliwne, symbolizujące pokój i przebaczenie. Po ponad 20 godzinach spędzonych w autobusie, dotarliśmy do Asyżu. Msza święta, zwiedzanie i najważniejsze – przekazanie przez tutejszą młodzież pierwszych gałązek oliwnych. W godzinach wieczornych byliśmy już w Rzymie, który przy blasku ulicznych latarni wyglądał zjawiskowo. Następny dzień rozpoczęliśmy od wizyty na Monte Cassino. Spotkaliśmy się z Opatem klasztoru benedyktynów oraz z młodzieżą, która przekazała nam kolejne gałązki. Podczas wspólnej modlitwy Opat podkreślił, jak szczególnie ważny jest pokój, który rodzi się w naszych sercach, gdyż bez niego nie ma miłosierdzia. Po zwiedzeniu opactwa udaliśmy się na Polski Cmentarz Wojenny. Tam o. Stanisław odprawił wyjątkową Mszę św. W tym niezwykle wymownym miejscu modliliśmy się przede wszystkim o pokój i o dobro. Nie zabrakło też łez wzruszenia oraz modlitwy za „naszych Chłopców”, jak to określił o. Stanisław, czyli za polskich żołnierzy poległych podczas bitwy o Monte Cassino. Popołudniu wróciliśmy do Rzymu. Wolny czas wykorzystaliśmy na zwiedzanie, rozmowy na temat akcji, dzielenie się swoimi doświadczeniami oraz przygotowanie do kolejnego ważnego dnia – Niedzieli Palmowej. Od samego rana czuliśmy, że będzie to równie podniosły dzień. Część grupy uczestniczyła w procesji prowadzonej przez Papieża Franciszka, idąc z palmami i gałązkami oliwnymi razem z ponad 200 osobami. Pozostali czekali w tym czasie już na placu św. Piotra. Wspólnie uczestniczyliśmy we Mszy św. celebrowanej przez Ojca świętego. Poczuliśmy się szczególnie wyróżnieni i nie obyło się również bez chwili wzruszenia, gdy podczas modlitwy Anioł Pański, Papież zwrócił się do nas, pozdrowił naszą grupę oraz opowiedział o naszej akcji. Otrzymaliśmy od Niego błogosławieństwo oraz wezwanie, byśmy z odwagą szli naprzód. Po tak niesamowitym dniu, pełni radości, nadziei i wiary, po raz ostatni poszliśmy na spacer, by jeszcze choć trochę pozwiedzać i nacieszyć się pięknem Rzymu. W poniedziałek bladym świtem wyruszyliśmy w podróż powrotną do Polski. Podczas wyjazdu nie zabrakło czasu na wspólne rozmowy, wymianę doświadczeń, spostrzeżeń, refleksji. Choć w akcji uczestniczyło wiele organizacji, połączył nas wspólny cel. Razem modliliśmy się o pokój, przebaczenie, o to, by na świecie panowały dobro i miłość. Modliliśmy się też za nasze organizacje, za tych, którzy nas wspierają, za wszystkich dobrych ludzi, których na co dzień spotykamy. Czuliśmy, jak z dnia na dzień coraz bardziej otwieramy się na drugiego człowieka, jak zacieśniają się relacje, nawiązują przyjaźnie. Niezwykłe było też doświadczenie tego, że czuwa nad nami Boża Opatrzność. Możliwość wzięcia udziału w tak wyjątkowej akcji pozwoliła zrozumieć, że tylko idąc z odwagą naprzód i czyniąc dobro, możemy zmienić świat na lepszy. Przekazując w Niedzielę Miłosierdzia Bożego gałązki oliwne, które przywieźliśmy do Polski, przypomnimy wszystkim, jak cenne jest przesłanie o Bożym miłosierdziu.
Mateusz: Pielgrzymka ta była dla mnie czymś niesamowitym. Grupka obcych sobie ludzi jedzie we wspólnym celu. Razem przełamujemy bariery i różnice, a po kilku dniach jesteśmy niemal jak rodzina. To tylko utwierdza w przekonaniu, że jednocząc się i działając razem, można zrobić niemal wszystko! Miejsca, które odwiedziliśmy – Asyż, Monte Cassino i Rzym – były piękne i wyjątkowe pod każdym względem, a poznani ludzie – niesamowici! Niezwykłe było również to, że Papież Franciszek osobiście nas pozdrowił podczas Mszy św. i opowiedział o naszej akcji, kończąc zwrotem: „Idźcie z odwagą naprzód!”. Pielgrzymka ta była dla mnie bardzo ważnym doświadczeniem duchowym i na pewno pozostanie w mojej pamięci do końca!
Dziękujemy Wam bardzo!
Przywiezione z Włoch gałązki oliwne, symbolizujące pokój, zgodę, radość i chwałę, zostaną przekazane przedstawicielom władz państwowych, kościelnych oraz wiernym, 3 kwietnia, podczas Niedzieli Miłosierdzia Bożego w krakowskim sanktuarium w Łagiewnikach.
|