Dołącz

29 lipca 2015

Piotrek i jego bliscy dziękują za pomoc!

Piotrek Koim, dla którego prowadziliśmy zbiórkę pieniędzy, wraca do zdrowia, a rehabilitacja przynosi oczekiwane efekty! O czym donosi nam w liście rodzina Piotrka.

16-letni Piotrek w ubiegłym roku uległ poważnemu wypadkowi, doznał traumatycznego urazu mózgu i zapadł w śpiączkę. Po kilku miesiącach wybudził się w klinice „Budzik” i od tego czasu wymaga stałej i kosztownej rehabilitacji. Przed wypadkiem Piotrek uwielbiał sport, szczególnie piłkę nożną, a jego największym marzeniem stała się chęć powrotu na murawę i kopnięcie piłki. Z myślą o Piotrku zorganizowaliśmy w czerwcu dwudniowy kiermasz charytatywny – Galerię pod Gołym Niebem.

Zbiórkę prowadzili nasi Wolontariusze, wspomagani przez Wolontariuszy z Pokojowego Patrolu WOŚP, w akcję zaangażowało się bardzo wiele osób: 108 Ofiarodawców przekazało swoje rękodzieło, prywatni Darczyńcy przekazali darowizny, kluby sportowe ofiarowały koszulki i piłki z autografami, PZPN przekazał piłkę z autografami Zbigniewa Bońka i Adama Nawałki, wydawnictwo ZNAK podarowało książki. Ponadto w pomoc organizacyjną włączyło się wielu naszych Przyjaciół, w tym osoby prywatne i instytucje. Wspólnie zebraliśmy dla Piotrka 9513,58 zł.

Ale to nie koniec, niebawem będzie można wylicytować na charytatywni.allegro piłki i koszulkę z autografami sportowców. Zapraszamy do licytacji!

 

Do tych wszystkich osób, które w jakikolwiek sposób zangażowały się w pomoc Piotrkowi, skierowany jest poniższy list:

 

Drodzy Wolontariusze, Przyjaciele, Darczyńcy!

 

Prawie 14 miesięcy temu Piotrek uległ wypadkowi. W tym czasie zeszłego roku ciągle byliśmy niepewni, co będzie z Piotrkiem i czy wybudzi się ze śpiączki. Rokowania lekarzy nie były dobre, a my żyliśmy w ciągłym strachu.

Dzisiaj Piotrek jest z powrotem z nami, a my mamy mocno ugruntowaną nadzieję na to, że w przyszłości znowu stanie na nogach. Rehabilitacja postępuje bardzo dobrze – Piotrek codziennie dużo  ćwiczy. Wchodzą w to masaże, fizjoterapia poszczególnych partii ciała, a także pionizacja, stawianie do siadu, do stania, itd. Piotrek coraz więcej czasu spędza na wózku i potrafi wytrzymać w nim nawet kilka godzin – staramy się, aby jak najmniej leżał w łóżku, żeby jego mięśnie jak najbardziej się wzmocniły. Siedzenie na wózku bardzo pomaga w ćwiczeniu mięśni karku i pleców, co jest niezwykle ważne dla trzymania prostej postawy, a tym samym do tego, żeby Piotrek mógł kiedyś stać i  chodzić. Pomimo że rehabilitacja jest czasami trudna i bolesna, Piotrek nie poddaje się. Wie, że jest to jedyna droga do odzyskania sprawności. Czasami, kiedy jest zmęczony albo złapie go choroba, ćwiczenia idą mu trochę gorzej, ale zawsze przypominamy Piotrkowi, że najważniejsze to nieustannie próbować, nawet jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem. Bo ostatecznie Piotrkowi się udaje wykonać wszystkie ćwiczenia, które na początku wydawały mu się nie do przejścia. Takie sukcesy szczególnie motywują Piotrka, bo pokazują, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Postępy są naprawdę widoczne. Niedowład spastyczny czterokończynowy oznaczał, że ciało Piotrka na początku było właściwie bezwładne. Dzisiaj Piotrek zdobywa coraz więcej sprawności ruchowej. Piotrek odzyskał sprawność w lewej ręce. Wzmocniły mu się też nogi, mięśnie szyi, a także miednica i biodra. Te ostatnie są niesamowicie ważne w nauce stania i chodzenia. Specyfika uszkodzenia spowodowała, że prawa strona ciała Piotrka jest znacznie słabsza niż lewa, i to na niej głównie skupiają się wysiłki rehabilitacyjne. Uszkodzenie mózgu spowodowało też osłabienie mięśni twarzoczaszki, a za tym idzie zaburzenia połykania, przez co Piotrek długo nie był w stanie mówić, jeść i pić. Używamy tablicy z literami do porozumiewania się z Piotrkiem, jednak coraz częściej stara się on wypowiadać pojedyncze słowa, które z dnia na dzień zaczynamy rozumieć, bez zastanawiania się „Czy aby na pewno to powiedział?”. To dla nas ogromna radość, że możemy się z nim porozumiewać i jesteśmy pewni, że kiedyś będziemy prowadzić normalne rozmowy, takie jak przed wypadkiem. Dodatkowo Piotrek już je wszystko. To może wydawać się banalne, ale pod długim okresie karmienia przez sondę nosową i żołądkową jest to dla nas ogromne osiągnięcie. Zaczynaliśmy od jogurtów i papkowatych, miękkich pokarmów, teraz Piotrek spożywa normalne pokarmy – dzień, w którym po raz pierwszy od dłuższego czasu zjadł tosty i pizzę, bez krztuszenia się, był dniem ogromnej radości. Przez długi czas picie, szczególnie wody, było dla Piotrka barierą nie do przejścia. Teraz Piotrek pije coraz więcej przez usta – przybliża nas to powoli do usunięcia sondy żołądkowej. Piotrkowi cały czas towarzyszy dobry apetyt. Lubi jeść zdrowe rzeczy, co nas bardzo cieszy, bo odpowiednia dieta jest niezwykle ważna w postępach rehabilitacyjnych.

Piotrek oczywiście dalej jest zapalonym fanem piłki nożnej. W dniu, kiedy Wolontariusze Fundacji stawiali Galerię na Plantach, Piotrek przygotowywał się do oglądania finału Ligi Mistrzów, podczas którego kibicował swojemu ulubionemu klubowi – FC Barcelonie oraz ukochanemu piłkarzowi – Lionelowi Messiemu. Miłość do piłki nożnej jest dla niego ogromną motywacją do ćwiczenia – zarówno on, jak i my wszyscy marzymy o tym, żeby znowu mógł stanąć na boisku. W wolnym czasie Piotrek lubi grać w różne gry komputerowe – jako że jego lewa ręka jest już sprawna, może to robić bez problemu i osiąga świetne wyniki. Pomaga mu to także ćwiczyć osłabioną prawą rękę. Dzięki temu Piotrek może też utrzymywać kontakt ze znajomymi. Piotrek lubi też grać w gry planszowe i karciane. No i oczywiście Piotrek czyta gazety sportowe i ogląda mecze piłki nożnej. Niestety, sezon wakacyjny oznacza także przerwę w piłce nożnej, Piotrek wiec z niecierpliwością czeka na otwarcie nowego.

Kochani! Przy tej okazji chcemy Wam wszystkim podziękować. Piotrek czyni naprawdę duże postępy. I chociaż ciągle wymaga on całodobowej opieki i czeka go jeszcze sporo rehabilitacji, to jesteśmy pełni nadziei. Chociaż mamy świadomość, że może to zając nawet kilka lat, to jesteśmy pewni, że Piotrek – tak jak powiedziano nam przy wyjściu z Budzika – ma ogromne szanse na powrót do pełnej sprawności, jeśli będzie miał zapewnioną dobrą rehabilitację. Niestety, dobra rehabilitacja kosztuje i to sporo. Dzięki Waszej pomocy, możemy zapewnić Piotrkowi kilka miesięcy rehabilitacji bądź wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, co także jest niezwykle ważne. Dzięki Wam możemy kontynuować rehabilitację i cieszyć się dalszymi postępami Piotrka.

Drodzy Wolontariusze Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” – ogrom Waszego zaangażowania, serca i pracy, która włożyliście w zorganizowanie Galerii Pod Gołym Niebem i akcję zbiórki zakrętek jest nieoceniony! Nie jesteśmy w stanie wyrazić, jak bardzo jesteśmy Wam wdzięczni! Gorące podziękowania kierujemy do Pani Gosi Wach za pomoc, zaangażowanie i wspaniale pomysły – to dzięki Niej udało się pozyskać piłki i koszulki klubów piłkarskich do Galerii. To także dzięki Niej do Piotrka trafił niezwykły prezent – piłka Reprezentacji Polskiej z podpisami Zbigniewa Bońka i Adama Nawałki od PZPN-u. Piotrek z piłką się nie rozstaje!

Drodzy Darczyńcy, z całego serca dziękujemy! To dzięki Waszemu dobremu sercu do Galerii trafiło mnóstwo przepięknych rzeczy – rękodzieła, ubrań, obrazów, biżuterii, gadżetów, itd. Dziękujemy klubom piłkarskim, projektantom, sklepom, małym firmom oraz pojedynczym osobom, które podarowały wspaniałe wyroby ich własnych rak, aby wesprzeć Piotrka. Dziękujemy tym Darczyńcom, którzy pomogli finansowo – nabywając rzeczy wystawione w Galerii, bądź wrzucając pieniądze do puszki, tym samym pomagając Piotrkowi wrócić do gry!

Drodzy Przyjaciele – wszystkie osoby, które zaangażowały się w pomoc przy Galerii i wsparli nas w jakikolwiek sposób – dziękujemy! Każda forma pomocy i dobre słowo są dla nas niezwykle ważne. Postępy Piotrka to nie tylko jego i nasza ciężka praca –  świadomość tego, jak wiele osób mu kibicuje, daje mu ogromną motywację do tego, aby pokonywać ból i ćwiczyć.

Kochani, jeszcze raz z całego serca dziękujemy Wam wszystkim! Piotrek serdecznie Was wszystkich ściska, pozdrawia i także bardzo mocno Wam dziękuje.

Rodzina Piotrka

 

My także DZIĘKUJEMY i cieszymy się niezmiernie, że Piotrek wraca do zdrowia. Trzymamy kciuki, by jak najszybciej zrealizował swoje marzenie i wrócił do gry!!!