Ogłaszamy wyniki 6. edycji konkursu „Każdy jest komuś potrzebny”

Głównym celem projektu „Każdy jest komuś potrzebny” jest promowanie wolontariatu, a także rozwijanie postaw prospołecznych wśród uczniów szkół podstawowych w klasach IV-VI, w Krakowie i powiecie krakowskim. W tegorocznej edycji projektu udział wzięło pięć szkół podstawowych (każdą ze szkół reprezentowała jedna klasa):

Szkoła Podstawowa im. Świętego Jana Bosko w Celinach (klasa VI)

Szkoła Podstawowa nr 1 im. Świętego Józefa w Kaszowie (klasa VI)

Szkoła Podstawowa nr 155 w Krakowie (klasa IVf)

Prywatna Szkoła Podstawowa ACADEMOS w Krakowie (klasa VIc)

Szkoła Podstawowa im. Świętej Jadwigi Królowej w Lusinie (klasa VI)

Zwieńczeniem projektu było zainicjowanie przez każdą z klas działania wolantariackiego. O tym, która z klas otrzyma Statuetkę SuperWolo 2017, zdecydowało jury w następującym składzie:

Anna Dymna, prezes i wolontariuszka Fundacji „Mimo Wszystko” (przewodnicząca jury),

Janina Dudzik, wicedyrektor Fundacji „Mimo Wszystko”,

Agnieszka Biedrzycka-Wierzba, wychowawczyni klasy Va ze Szkoły Podstawowej nr 93 w Krakowie, która zdobyła Statuetkę SuperWolo 2016.

Daniel Wiśniowski, dyrektor regionalny Banku Zachodniego WBK i wolontariusz Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.

Decyzją jury zwycięzcą 6. edycji projektu „Każdy jest komuś potrzebny” jest klasa VI ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kaszowie. Kapituła przyznała również wyróżnienie dla uczniów klasy 4f ze Szkoły Podstawowej nr 155 w Krakowie.

Jak wyglądały obrady jury?

Decyzja o tym, kto powinien otrzymać główną nagrodę nie była łatwa – mówi Daniel Wiśniowski. – Zdecydowaliśmy, że Statuetkę SuperWolo 2017 otrzyma klasa VI ze Szkoły Podstawowej w Kaszowie, ponieważ zaangażowała się w wiele bardzo różnych działań. Podobało nam się to, że uczniowie dostrzegli potrzeby, które były wokół nich i na te potrzeby odpowiedzieli ogromnym zaangażowaniem. A kiedy napotkali na trudności, nie poddali się, tylko tak zmodyfikowali plan, żeby realizacja wyznaczonego celu była możliwa. Podeszli do wszystkiego z sercem, ale też przemyślaną strategią.

Uczniowie szkoły w Kaszowie zorganizowali m.in. akcję na rzecz pomocy dzieciom z Domu Dziecka na Ukrainie. Odpowiedzieli w ten sposób na apel proboszcza z sąsiedniej parafii. Udało im się zebrać wiele przyborów szkolnych, zabawek i jedzenia. Żeby je zakupić, przez miesiąc przygotowywali w domu i sprzedawali w szkole kolorowe galaretki, muffinki, kanapki i ciasta. Zaangażowali się w akcję sprzedaży zniczy i mimo fatalnej pogody nie zrezygnowali z niej.

Wykonali kolorowe kartki i listy w ramach „Marzycielskiej poczty”.

Zorganizowali w szkole zajęcia z dogoterapii. Po ich zakończeniu uznali, że skoro pieski zrobiły coś dla nich i innych uczniów, to oni chcą też coś zrobić dla piesków i zainicjowali akcję zbierania karmy dla Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt i osobiście ją zawieźli.

Przygotowali spektakl pt. „Calineczka” dla Dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Oddziałami Integracyjnymi w Przegini Duchownej. Chcieli to przedstawienie zaprezentować również dzieciom przebywającym na Oddziale Onkologii i Hematologii w Szpitalu Dziecięcym w Prokocimu, na którym przebywał ich kolega Alan. Niestety, z przyczyn od nich niezależnych, nie mogli tego zrobić, jednak postanowili, że nie zrezygnują z chęci obdarowania chorych dzieci. Zmienili plan na taki, który był możliwy do wykonania i przygotowali dla każdego z małych pacjentów upominki m.in. kolorowe misie oraz środki higieniczne i kosmetyczne.

Przeprowadzenie akcji, zostało poprzedzone wieloma listami do sponsorów, pod którymi podpisał się każdy z uczniów. To musiało być naprawdę duże i pracochłonne przedsięwzięcie – podkreśla Agnieszka Biedrzycka-Wierzba.

Na tym jednak nie koniec. Uczniowie chcieli sprawić radość również swojemu koledze  Alanowi. Chłopiec poprosił, żeby zrobili coś dla Gabrysi, jego koleżanki z oddziału, która jest w o wiele gorszym stanie zdrowia niż on i pilnie potrzebuje pomocy.

Gabrysia, jak wynika ze sprawozdania, także otrzymała upominki. Dzieci nie zapomniały również o swoim koledze – podkreśla Daniel Wiśniowski. – Uczniowie z Kaszowa wykonali nie tylko ogromną ilość działań, ale wnieśli w nie wiele serca, osobistego zaangażowania i wolnego czasu. Z całą pewnością zasłużyli na Statuetkę SuperWolo 2017.

Jak powinno wyglądać sprawozdanie?

Dlaczego jury postanowiło przyznać wyróżnienie dla uczniów klasy IVf ze Szkoły Podstawowej nr 155 z Krakowa?

Przyznając punkty dla poszczególnych klas, wzięliśmy pod uwagę nie tylko działania, które wykonali uczniowie, ale również treść i formę sprawozdania z tych działań – mówi Anna Dymna. – Najważniejsza jest dla nas przede wszystkim relacja samych dzieci, informacje o tym, co zrobiły i jakie efekty to działanie w nich wywołało. Jak się czuli jako wolontariusze? Czy będą chcieli się angażować w kolejne tego typu akcje? Sprawozdanie klasy IVf było pod tym względem najlepsze. Bardzo wysoko oceniliśmy również sam pomysł akcji i jego realizację. Widać, że te dzieci miały wiele radości.

Na potrzeby projektu uczniowie założyli SPAF, czyli Szkolne Pogotowie Antynudowe IVF i zorganizowali przedstawienie na motywach wiersza Jana Brzechwy „Na straganie”, dla dzieci z zaprzyjaźnionego przedszkola integracyjnego. W przygotowania włączyli się również nauczyciele i rodzice. Było szycie strojów i dekoracji, przygotowywanie upominków, pieczenie przysmaków i wiele radości ze wspólnego działania.

Mogliśmy to wszystko zobaczyć na zdjęciach i filmiku, przeczytać w formie relacji napisanej przez panią wychowawczynię, ale nie zabrakło też relacji uczniów, a nawet rodziców – mówi Anna Dymna.

Jak to wyglądało z perspektywy dzieci?

Prezentujemy treść relacji jednego z uczniów:

 Nauczyłem się, że pomaganie niepełnosprawnym jest dużym wyzwaniem, ale to przyjemność bo wiesz, że robisz dobry uczynek. W czasie gdy wyklejaliśmy SuperWolo musieliśmy bardzo pomagać przedszkolakom. Widać, że były niepełnosprawne, ale to nie powstrzymało nas od działania. W czasie zagadek musieliśmy im pomagać, bo nie wszystko wiedziały. W czasie przygotowań układaliśmy stoły, pompowaliśmy balony. Po przedstawieniu byliśmy bardzo zmęczeni.

I relację z przygotowań napisaną przez jednego z rodziców:

Od początku trwania akcji wolontariatu córka była nią bardzo zainteresowana. Opowiadała pełna emocji o wszystkim, co jest z nią związane. Zgłosiła się chętnie do wielu sekcji. Widać było, jak bardzo jest dumna, że jej klasa bierze udział w takim ważnym przedsięwzięciu. Sama miałam przyjemność zobaczyć efekt końcowy. Byłam pod wielkim wrażeniem!

Uroczyste wręczenie statuetki SuperWolo 2017 odbędzie się 11 grudnia w ośrodku „Dolina Słońca”, w podkrakowskich Radwanowicach. Dla zwycięskiej klasy wystąpi Teatr Radwanek.

Jak co roku, w projekt „Każdy jest komuś potrzebny” zaangażowani byli również wolontariusze. Podczas tegorocznej edycji byli to: Weronika Baracz, Katarzyna Kurzeja, Anita Morga, Ilona Żelazny, Mateusz Czyż, a także pracownicy Banku Zachodniego WBK. Kochani, bardzo Wam dziękujemy i życzymy wszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza, który jest właśnie dzisiaj!

Dziękujemy wszystkim Uczniom, Wychowawcom i Dyrekcjom szkół, które wzięły udział w projekcie, za zaangażowanie w realizację wolontariackich pomysłów. Gratulujemy zwycięskiej i wyróżnionej szkole, a uczniów pozostałych szkół, zachęcamy do udziału w przyszłorocznej edycji projektu „Każdy jest komuś potrzebny”. Pamiętajcie, że wolontariuszami możecie być przez cały rok!

Organizatorem projektu „Każdy jest komuś potrzebny” jest Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Partnerem tegorocznej edycji projektu jest Fundacja Banku Zachodniego WBK.