Dołącz

31 lipca 2009

Relacja z Woodstock – czwartek

Pierwszy dzień na Woodstocku już za nami. Z każdą godziną pole namiotowe coraz bardziej się zapełnia, nasz fundacyjny namiot również…

Pracujemy dzień i noc, wspieramy się i dobrze się bawimy. Ku naszej radości Fundacja WOŚP udostępniła wszystkim organizacjom pozarządowym pachnące Toi Toi-ki, które uwierzcie, w tych warunkach są błogosławieństwem. Woodstockowe pole zaczyna się wypełniać po brzegi! Pasaż obok którego stoi nasze stoisko wygląda jak ul. Floriańska w Krakowie. Do naszego namiotu zagląda coraz więcej osób chcących wesprzeć działania naszej fundacji. Cały czas sprzedajemy produkty z naszego sklepiku „Mimo Wszystko”. Zachęcamy też do wysyłania sms-ów na „Dolinę Słońca”. Pierwszy został wysłany dziś dokładnie o godz. 20:26 i 34 sekundy. Do naszego namiotu przychodzi wielu młodych ludzi, którzy proponują swoją pomoc i chcą dołączyć do grona wolontariuszy Biura Młodych. Bardzo miła atmosfera panuje wśród wszystkich organizacji pożytku publicznego – stacjonujemy ramię w ramię w alejce przygotowanej przez WOŚP z myślą o wszystkich NGO. Razem instalujemy prąd i montujemy ogrodzenie. Wieczorem do naszego teamu przyszli ludzie, którzy poprosili abyśmy pomogli im wyciągnąć samochód na jezdnię. Akcja „ratunkowa” poszła nam bardzo sprawnie. W międzyczasie okazało się, że pomagamy kolegom i koleżankom ze Stowarzyszenia „Projekt Polska”, promującego na Woodstocku inicjatywę „Razem 89”. Dzień zakończyliśmy szybciej niż planowaliśmy – o północy został wyłączony agregat prądotwórczy, więc dalsza sprzedaż w sklepiku nie była możliwa. Jutro (tzn. w piątek) zaczyna się festiwal. Będziemy działać, na zmiany, w fundacyjnym namiocie do samego rana! Koledzy z WOŚP-u zapewnili nas, że tym razem prądu nie zabraknie! Zaczynamy już odliczać godziny do otwarcia imprezy! Jutro skoro świt zamierzamy wyruszyć do miasta po prowiant. Serdecznie wszystkich pozdrawiamy!

 

Ekipa Woodstock 2009 Mimo Wszystko

 

Ps. Nasza Iwonka sprzedała kolejną, fundacyjną koszulkę z kotem!
Ps 2. Specjalne pozdrowienia od Tenora dla Pani Ani